Stan ciągłego zranienia

tak bardzo wszystkim zależy, żeby być szczęśliwym. Czuć radość w sercu, chłonąć życie, cieszyć się każdą chwilą. Powiedzieć pewnie-chce mi się żyć!
Ale nie jest to takie proste i nie każdemu wychodzi. Tak myśli przynajmniej część populacji ludzkiej. Dlaczego?
Dzieje się tak dlatego, że sami stwarzamy sobie taki stan, w którym cały czas coś nam nie pasuje- a to jesteśmy za grubi, to za chudzi, to zmarszczka powiększyła się o milimetr, mam przekonanie, że nikt mnie nie kocha, jestem brzydka, nikomu nie potrzebna, nic mi się nie udaje… Tworzymy tunel czarnowidztwa, bezradności, depresji. Sami nakręcamy spiralę niepokornych myśli, spiralę, która w pewnym momencie pęknie, bo już wszystkiego będzie za dużo.
Cały czas myślisz o innych, pomagasz z uśmiechem na ustach, zaniedbujesz siebie i swoje potrzeby, czujesz się gorsza, pomijana, niezauważana, zraniona, odrzucona.
Próbujesz różnych sztuczek- ja wam pokażę- myślisz, nie chcecie mnie w swoim gronie towarzyskim, jeszcze zatęsknicie, kiedy zostanę prezesem firmy, jeszcze będziecie ode mnie zależni. Ja wam udowodnię na co mnie stać!
I zostajesz prezesem, robisz karierę. I jak twoje samopoczucie? – do bani!!!
Bo to, jak się czujesz, jak odbierasz świat wcale nie zależy od tego czy masz świadectwo z paskiem, czy robisz przysłowiową karierę, czy zmieniasz facetów tak często, jak tylko chcesz.
Poczucie szczęśliwego lub ponurego życia kreujesz Ty sam!
Zapamiętaj to raz na zawsze!
Życie nie jest usłane różami, zdarzają się też kolce (może nawet częściej niż płatki róż) ale tylko od Ciebie zależy jak odbierzesz daną sytuację i jakie będziesz mieć nastawienie.
Stań się osobą wewnątrzsterowną. Nieważne, że wokół szaleje burza, nieważne że są gradobicia w postaci cierpkich słów wobec Ciebie. Miej w sobie siłę, pewność siebie, takie poczucie własnej wartości, które pozwoli Ci zachować spokój.
Każdy człowiek jest wart bardzo wiele, ale nie każdy ma wysokie poczucie własnej wartości.
Tylko Ty sam możesz to zmienić. Jeśli sama sobie nie powiesz- jestem fajną dziewczyną- i nie uwierzysz w to – żadne komplementy nie poprawią Ci nastroju i nie dodadzą wartości.
Wyjdź z kręgu zranienia, poczucia beznadziei, poczucia, że jesteś gorsza! Podejmij wyzwanie bycia szczęśliwą! Jesteś tego warta!!!
Na szkoleniach z poczucia własnej wartości pomagam stać się sobą, zauważyć w sobie ten błyszczący kamyk, którego imię JA.